Na wystawie jednego obrazu w Pałacu na Wyspie oglądać można arcydzieło "Portret holenderskiego patrycjusza i jego rodziny" Abrahama van den Tempela. Płótno pochodzi z kolekcji Hamburger Kunsthalle, jednego z największych publicznych muzeów sztuki w Niemczech.
"Portret holenderskiego patrycjusza i jego rodziny" prezentowany jest na wystawie jednego obrazu dzięki współpracy Muzeum Łazienki Królewskie z Hamburger Kunsthalle i Ambasadą Republiki Federalnej Niemiec.
Ekspozycję oglądać można od wtorku do niedzieli w godz. 9.00-16.00. Obowiązuje bilet wstępu do Pałacu na Wyspie, w czwartek zwiedzanie jest bezpłatne.
Obrazy holenderskich mistrzów
Zbiory Hamburger Kunsthalle obejmują malarstwo, rysunek i rzeźbę, począwszy od średniowiecza, aż po wiek XXI. Dzielą się na pięć działów: Galerię Dawnych Mistrzów, Zbiory Sztuki XIX Wieku, Zbiory Sztuki Nowoczesnej, Zbiory Sztuki Najnowszej oraz Gabinet Grafiki i Rysunku.
Trzon hamburskiej kolekcji malarstwa dawnego stanowią obrazy holenderskich mistrzów Złotego Wieku, m.in. Rembrandta, Pietera de Hoocha, Gerrita van Honthorsta oraz Abrahama van den Tempela, którego "Portret holenderskiego patrycjusza i jego rodziny" był jednym z najwcześniejszych nabytków hamburskiej galerii - wówczas Publicznej Miejskiej Galerii Malarstwa, założonej w 1850 r. i otwartej w nowo zbudowanym budynku w 1869 r.
Rodzinna duma i harmonia
"Portret holenderskiego patrycjusza i jego rodziny" (1672) przedstawia scenę rozgrywającą się na kamiennych płytach tarasu, ogrodzonego tralkową balustradą, za którą, po lewej, wznosi się pałacowa budowla o klasycznej architekturze. Po prawej, w głębi, otwiera się widok na park lub rozległy ogród, z alejkami ocienionymi drewnianym bindażem i koronami drzew na tle nieba zasnutego chmurami, spomiędzy których przebłyskuje żółtawe światło zachodzącego słońca.
Ojciec rodziny, zgodnie z zasadą stosowaną w XVII wieku w portretach małżonków, odzwierciedlającą tradycyjną hierarchię, zajmuje uprzywilejowane miejsce po prawej ręce żony. Odziany jest w czarny strój z białym kołnierzem. Mowa ciała mężczyzny zdradza dumę i pewność siebie - siedzi ze skrzyżowanymi nogami, mocno wsparty na krześle, lewą ręką ujmuje bok, prawą opiera swobodnym gestem na wysokim oparciu. Jego żona, w czarnym czepku na skromnie upiętych włosach i jasnej sukni przykrytej czarnym szalem, lewą dłonią podtrzymuje jego fałdy, a w prawej trzyma dojrzały owoc brzoskwini. Sięgnęła po niego do koszyka, który podaje jej kilkunastoletnia dziewczyna ubrana w wytworną atłasową suknię, wedle obowiązującej wówczas mody. Szyję dziewczyny zdobi naszyjnik z pereł, a uszy - kolczyki z gruszkowatą perłą (dormeuse).
Umieszczona za plecami mężczyzny kolumna z podwieszoną kotarą to tradycyjne akcesorium w portretach władców i szlachetnie urodzonych; przydaje ona scenie oficjalnego, niemal ceremonialnego charakteru, podobnie jak ujęcie portretowanych w całej postaci, widzianych od dołu (di sotto in su), jakby spoglądali na nas nieco z góry. Portret ma podkreślać wysoki status przedstawionej rodziny. Pozuje ona na tle pałacu usytuowanego być może poza miastem - dla bogatego holenderskiego mieszczaństwa, aspirującego do stylu życia szlachty i arystokracji, posiadanie wiejskiego majątku było nie tylko dowodem finansowego sukcesu, ale też znakiem przynależności do społecznej elity. Kompozycja, co charakterystyczne dla wielu portretów przedstawicieli zamożnego mieszczaństwa, pozbawiona jest ostentacji; sceneria i stroje postaci odznaczają się powściągliwością i umiarem.
Płótno Abrahama van den Tempela to wyobrażenie rodzinnej harmonii i obraz rodzicielskiej dumy. Ważnym elementem przedstawienia są owoce brzoskwini - pełnią funkcję ożywiającego całość kolorystycznego akcentu, a zarazem nośnika ukrytych treści. Brzoskwinia - którą trzyma w uniesionej ręce kobieta, prezentując ją niejako widzowi - w wieloznacznym, symbolicznym języku holenderskiego malarstwa oznaczać mogła pierwiastek kobiecy: płodność, małżeństwo, niewinność, ale także wybór pomiędzy dobrem i złem. Mogła mieć również konotacje negatywne i być kojarzona z pożądaniem (miękki miąższ i twarda pestka); tak odczytywać można symbolikę brzoskwini w niektórych martwych naturach. W przypadku omawianego portretu brzoskwinie mają prawdopodobnie znaczenie bardziej ogólne. Owoce - winogrona, jabłka, gruszki, pigwy - to motyw stale obecny w XVII-wiecznych holenderskim wizerunkach dzieci i w portretach rodzinnych, kojarzony z rodzicielstwem i opieką nad potomstwem.
Tożsamość sportretowanych przez Abrahama van den Tempela osób pozostaje nieustalona.
Zwierzyniec
Prace studentów Wydziału Rzeźby ASP
Ermitaż Przeczytaj cały wpisSztuka dobrego myślenia. Dziedzictwo Stanisława Herakliusza Lubomirskiego
Pałac na Wyspie, Podchorążówka Przeczytaj cały wpisKonstytucja 3 maja
Pałac na Wyspie Przeczytaj cały wpis