Tomasz Jastrun o pamiętnikach króla Stanisława Augusta

Okładka książki "Pamiętniki króla Stanisława Augusta". Widnieje na niej rysunek króla Stanisława Augusta w kapeluszu, trzymającego białą teatralną maskę.

O pamiętnikach Stanisława Augusta jako o niezwykłym obrazie Polski w jej najdramatyczniejszym okresie dziejów pisze w swoim najnowszym felietonie poeta i eseista Tomasz Jastrun.

Liczące ponad 500 stron polskie wydanie wspomnień ostatniego polskiego króla ukazało się nakładem wydawnictwa Muzeum Łazienki Królewskie w 2013 r. Od tego czasu publikacja ta cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem.

"Stanisław August Poniatowski, o czym mówią jego wspomnienia, był kimś więcej niż królem Stasiem. Był to człowiek z krwi i kości, wybitny i mądry, a pokonany przez fatum historii" - pisze Jastrun w  tygodniku "Przegląd". Przypomina też, że król był człowiekiem pełnym zarówno zalet, jak i słabości, przez co zyskał przeciwników, uznających go za zbyt słabego w trudnym okresie rozbiorów I Rzeczypospolitej

"Pamiętniki, jak się zdaje, o niczym nie przesądzają (nadal czytam), raczej popadniemy w jeszcze głębszą konfuzję. Za to na pewno nasz ostatni król miał talent literacki, dużą wiedzę, wielką ciekawość świata, a i oko do sztuki" - zauważa. Fragmenty wspomnień Stanisława Augusta wydrukowano w języku polskim dopiero na początku XX w. i to w bardzo małym nakładzie. "Dostępne były jedynie dla fachowców. Potem stulecie milczenia. Pamiętam, że przed laty odwiedziłem kilku polskich wydawców, namawiając ich na druk pamiętników. Rozkładali ręce: a kto to kupi? W końcu ukazały się w roku 2013, wydane niezwykle starannie edytorsko i pięknie graficznie przez Wydawnictwo Muzeum Łazienki Królewskie. Nie tylko ja przegapiłem ich ukazanie się. A to powinno być wydarzenie kulturalne" - zaznacza Jastrun.

Wydana przez Łazienki Królewskie publikacja to pierwsza polska krytyczna edycja pamiętników władcy, pisanych w oryginale po francusku. Historyk literatury prof. Anna Grześkowiak-Krwawicz we wstępie publikacji zauważa, że są one ilustracją skomplikowanych losów ich autora: "Pamiętniki są lekturą pasjonującą. Są w nich elementy powieści sentymentalnej (romans z Katarzyną), sensacji (przygody w podróżach, porwanie króla), ciekawostki obyczajowe i towarzyskie, plotki i ploteczki z wyższych sfer, jednak ich wartość polega na czym innym. Przede wszystkim pokazują niesłychanie bogatą panoramę Europy i Rzeczypospolitej epoki oświecenia". Badaczka przypomina też, że pamiętniki niejako miały obronić króla w oczach potomnych, jednak do nich nie dotarły: "Po śmierci Stanisława Augusta jego papiery zostały opieczętowane, a Pamiętniki przekazane do Gabinetu Cesarskiego, a później do archiwum Kolegium Spraw Zagranicznych i przez cały wiek XIX były traktowane jako dokument tajny, do którego dostęp mieli tylko cesarze Rosji (czytali je, a przynajmniej wypożyczali z archiwum Mikołaj I i Aleksander III)".

"Pamiętniki króla Stanisława Augusta" zostały wydane przez Łazienki Królewskie we współpracy z Wydziałem Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Partnerem wydania jest Mennica Polska S. A. Przekład z języka francuskiego autorstwa Wawrzyńca Brzozowskiego został nominowany do prestiżowej Nagrody Literackiej Gdynia 2013.

Obecnie w muzeum trwają prace nad wydaniem nigdy niepublikowanych części wspomnień Stanisława Augusta - spisanego, lecz nieopracowanego przez króla IX tomu pamiętników. Premiera publikacji przewidziana jest na maj przyszłego roku.