• Apollon i Leukotoe

Apollon i Leukotoe

inne tytuły
Mars et Vénus, dont Apollon découvre le comerce et en instruit Vulcain
datowanie
1767-1771
rodzaj
grafika
technika
akwaforta, ruletka, rylec
materiał
papier żeberkowy
wymiary
22,9 x 16,9 [płyta: 22,1 x 14,3; kompozycja: 13,0 x 8,6] cm
sygnatury, napisy
u dołu, pod kompozycją, po lewej: C. Monnet del.; po prawej: Simonet Sc.; pośrodku: Leucothoé, charmée de la beauté d’Apollon, | se laisse vaincre sans résistance.
miejsce powstania
Paryż (Francja)
właściciel
Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie
identyfikator
ŁKr 287
Więcej parametrów obiektu

Rycina przygotowana do wydania Les Métamorphoses d’Ovide (1767‒1771). W edycji książkowej ilustracja umieszczona była w tomie II (Livre IV, Fable III. Pl. 51). Smutny los Leukotoe, pięknej córki perskiego króla Orchamusa, przypadł jej w udziale w wyniku porachunków Afrodyty z synem Zeusa i Leto, Apollinem. Gdy Afrodyta odkryła, że to Apollon doniósł Hefajstosowi (rzymski Wulkan) o jej miłosnych schadzkach z Aresem (rzymski Mars), i że to on odpowiada za publiczne upokorzenie, jakie spadło na przyłapanych kochanków, poprzysięgła zemstę. Dzięki jej zabiegom Apollon zapomniał o wszystkich swoich kochankach, a przede wszystkim o szalejącej z miłości do niego Okeanidy Klytii (także Klytie), córki Okeanosa i Tetydy, gdyż zaślepiło go wielkie uczucie do pięknej Leukotoe. Aby ją zdobyć, przybrał postać jej matki Eurynome i wszedł do komnaty dziewczyny, by prosić, aby wszystkie prządki towarzyszące jej w pracy opuściły pomieszczenie. Gdy został z nią sam, objawił się jej w swojej boskiej postaci. Choć Leukotoe początkowo przestraszyła się, „jednak Feba piękność ją zwycięża, Tak boskiego kochanka przyjęła za męża” (Owidiusz 1825–1826, IV, 237–238, t. I, s. 245).

Miłość, którą Afrodyta zesłała, jako zemstę nie mogła skończyć się szczęśliwie. Zdradzona i zawiedziona Klytia doniosła Orchamusowi o romansie córki. Choć dziewczyna starała się udowodnić, że została zniewolona przez Apollina, ojciec nie dał się przebłagać i żywcem ją zakopał. Zrozpaczony kochanek, nie mogąc uratować Leukotoe zrosił jej ciało boskim nektarem i swoimi łzami, aż wyrosło wonne zioło – tymianek. Klytia przez swój występek wzgardzona i odtrącona przez Apollina, z rozpaczy, pełna skruchy i żalu, przywiązała się naga do skały, cierpiała przez dziewięć dni bez jedzenia i picia w promieniach palącego słońca, aż przemieniła się w słonecznik. Rycina ilustruje moment, w którym Apollon objawił się Leukotoe pod swoją boską postacią. Zgodnie z tekstem, scena rozegrała się nocą, co podkreśla płonąca lampa oliwna umieszczona na ozdobnym gerydonie, oświetlająca komnatę, zaś dziewczyna „zjawiskiem strwożona, zbladła, wypuszcza z ręki kądziel i wrzeciona” (Owidiusz 1825–1826, IV, 233–235, t. I, s. 245). [Zob. M. Biłozór-Salwa [w:] Metamorfozy. Królewska kolekcja grafiki Stanisława Augusta, ryciny z kolekcji Stanisława Augusta i ze zbiorów Jana Kantego Szembeka, kat. wyst. Pałac na Wyspie Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, Warszawa 2013, kat. nr 51, s. 136.]

Czytaj więcejPowoduje pokazanie lub ukrycie reszty tekstu