Jest to pierwszy w Warszawie pomnik Cypriana Kamila Norwida, jednego z najsłynniejszych polskich poetów, dramatopisarza, myśliciela i malarza, żyjącego w latach 1821-1883.

Pomnik odsłonięty został w 2006 r. z okazji 185. rocznicy urodzin Norwida. Jest to kamienna replika rzeźby Julii Keilowej, polskiej artystki okresu międzywojennego. Ukazała ona Norwida w półpostaci, odzianego w płaszcz i trzymającego prawą rękę na piersi. Poeta pochyla lekko głowę ku dołowi. Zdaje się być pogrążony w pesymistycznym zamyśleniu i melancholii. Pomnik przedstawia Norwida z dużą dozą podobieństwa, przejawiającego się zwłaszcza w opracowaniu twarzy poety. Autorka dążyła jednocześnie do geometryzacji i uproszczenia kształtów, co jest charakterystycznym rysem sztuki lat 20. i 30. XX w. Wypisany na cokole cytat pochodzi z poematu Norwida "Promethidion". Dzieło to, podobnie jak cała twórczość poety, cieszyło się wielką popularnością w okresie Młodej Polski i 20-lecia międzywojennego.


Cyprian Kamil Norwid urodził się 24 września 1821 r. w podwarszawskiej wsi Laskowo-Głuchy. Pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Naukę pobierał w warszawskim gimnazjum, a następnie w prywatnej szkole malarskiej pod kierunkiem Jana Minasowicza. Mieszkając w Warszawie, Norwid nawiązał kontakt ze środowiskiem literackim, co w 1840 r. umożliwiło mu debiut na łamach "Piśmiennictwa Krajowego". Dwa lata później postanowił wyjechać za granicę, by pogłębiać wiedzę w dziedzinach malarstwa i rzeźby. Udał się do Niemiec, a następnie do Włoch.

Podróże Norwida po Europie

Istotnym zdarzeniem w biografii Norwida była zawarta we Włoszech znajomość z Marią Kalergis, pianistką i mecenaską sztuki, w której poeta zakochał się bez wzajemności. Przez blisko dekadę podróżował po Europie, aby być blisko ukochanej. Tak trafił do Berlina, gdzie studiował jako wolny słuchacz. W 1846 r. został na krótko aresztowany pod zarzutem utrzymywania kontaktów z emisariuszami polskiego ruchu niepodległościowego. Pobyt w ciężkich warunkach pruskiego więzienia negatywnie wpłynął na jego zdrowie.

Norwid, zmuszony do opuszczenia z Prus, wyjechał na pewien czas do Brukseli, a następnie dołączył do środowiska artystów w Rzymie. Tam poznał m.in. Adama Mickiewicza i Zygmunta Krasińskiego. Kolejna podróż w ślad za ukochaną zaprowadziła poetę do Paryża i zaowocowała znajomością z Juliuszem Słowackim, Fryderykiem Chopinem i Adamem J. Czartoryskim.

Pobyt Norwida w Rzymie i w Paryżu przypadł na okres Wiosny Ludów. Poeta próbował angażować się w działalność polityczną księży zmartwychwstańców i Hotelu Lambert, ale jego teksty publicystyczne nie spotkały się z odzewem. W tym samym czasie Norwid publikował wiersze w poznańskim "Gońcu Polskim", jednak one także nie zostały przychylnie przyjęte. Stan zdrowia i finansów poety pogarszał się, a Maria Kalergis odrzuciła jego oświadczyny. Rozczarowany Norwid postanowił poszukać szczęścia za oceanem.

Paryski okres w życiorysie Norwida

W Nowym Jorku Norwid zatrudnił się w pracowni graficznej Karola Doeplera. Po kilkunastu miesiącach, wiosną 1854 r., poeta zapragnął wrócić do Europy. Osiadł w Paryżu, gdzie utrzymywał się z dorywczych prac.

W 1860 r. ponownie zaistniał w środowisku literackim - z sukcesem wygłosił cykl wykładów w Czytelni Polskiej. Wkrótce opublikował pierwszy (i jedyny wydany za jego życia) tom poezji, który oprócz wierszy zawierał takie utwory, jak "Quidam" czy "Bransoletka". Nie zyskał jednak uznania ani ze strony czytelników, ani krytyków.

W 1863 r. uwagę Norwida skupiło powstanie styczniowe. Ze względu na stan zdrowia nie mógł wziąć w nim czynnego udziału, ale stał się gorliwym obrońcą sprawy polskiej na emigracji.

W 1866 r. poeta ukończył pracę nad kolejnym zbiorem poezji - "Vade-mecum", którego nie udało mu się jednak wydać. Został za to doceniony jako rytownik. Przyjęto go również do paryskiego Stowarzyszenia Artystów. Nie poprawiło to jednak dramatycznej sytuacji finansowej Norwida, a postępująca utrata słuchu, wzroku oraz gruźlica sprawiły, że w 1877 r. zdecydował się zamieszkać w przytułku dla polskich emigrantów - w Domu św. Kazimierza na przedmieściach Paryża. Spędził tam resztę życia. Zmarł we śnie 23 maja 1883 r. Pochowany został w zbiorowej mogile na polskim cmentarzu w Montmorency. W 2001 r. w Krypcie Wieszczów na Wawelu odbył się symboliczny pochówek Norwida.

Późniejsza recepcja twórczości Norwida

Twórczość Cypriana Kamila Norwida odkryta została dwie dekady po jego śmierci przez młodopolskiego poetę Zenona Przesmyckiego "Miriama", który odnalezione rękopisy zaczął systematycznie publikować na łamach redagowanego przez siebie pisma "Chimera". Wszystkie dzieła Norwida wydał w latach 1971-76 Juliusz Gomulicki. Znalazły się wśród nich poematy, nowele, dramaty, eseje, rozprawy krytyczne i filozoficzne, listy oraz reprodukcje dzieł plastycznych. W latach 70. ubiegłego wieku twórczość Norwida zaczęli też popularyzować polscy muzycy (m.in. Czesław Niemen), komponując utwory z tekstami jego wierszy.

Niedoceniony za życia poeta stał się artystą kultowym. Jego utwory fascynują czytelników i całą rzeszę badaczy (nie tylko w Polsce). Imieniem Norwida nazywane są szkoły, biblioteki i  ulice. Artysta doczekał się także kilkunastu pomników. Jeden z nich - kamienna replika rzeźby dłuta Julii Keilowej - znajduje się w Łazienkach Królewskich.      

Norwid tworzył u schyłku romantyzmu, odbiegając znacznie od ducha dzieł Mickiewicza czy Słowackiego. Jego poezję określano jako niejasną i manieryczną. Historycy literatury dostrzegają w niej wpływy klasycyzmu, parnasizmu. Młodopolscy literaci, którzy jako pierwsi docenili geniusz Norwida, uznali jego utwory za bliskie ich światopoglądowi, wyprzedzające epokę. Współcześnie poeta często nazywany jest czwartym wieszczem romantyzmu.

Bibliografia:
Z. Sudolski, "Norwid: Opowieść biograficzna", Warszawa 2003.
Z. Stefanowska, "Strona romantyków. Studia o Norwidzie", Lublin 1993.