Trzeci wykład z cyklu "Czy mogła się uratować? Rzeczpospolita w XVIII wieku" poświęcony będzie polskiej dyplomacji w dobie stanisławowskiej.

Po długim okresie unii polsko-saskiej (1697-1763) Stanisław August musiał zmie­rzyć się z wyzwaniem zbudowania polskiej dyplomacji praktycznie od podstaw. Duży problem stanowił jednak brak wykwalifikowanych kandydatów do profesjonalnej służby dyplomatycznej, jej nikłe tradycje oraz niskie nakłady finansowe. Prowadzenie samodzielnej polityki zagranicznej było ponadto w wiel­kim stopniu ograniczone przez narastającą od początku XVIII w. silną zależność państwa polskiego od Rosji.

Dodatkowym utrudnieniem w kreowaniu aktywnej polityki była krępująca zależność Stanisława Augusta od wujów - książąt Michała i Augusta Czartoryskich, przywódców potężnego stronnictwa, tzw. Familii. W tak złożonej i niejednoznacznej sytuacji polska dyplomacja czasów stanisławowskich musiała opierać się przede wszystkim na królu i jego najbliższych współpracow­nikach. Mniej oficjalna i urzędowa, a bardziej osobista i zakulisowa dyplomacja monarchy mogła być prowadzona wyłącznie drogą subtelnych środków poprzez nieoficjalne kanały komunikacji i za pośrednictwem najbardziej zaufanych osób.


Dr Jakub Bajer - historyk XVIII w., adiunkt w Instytucie Historycznym Uniwer­sytetu Warszawskiego i współpracownik Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wila­nowie. W 2015 r. obronił pracę doktorską na Uniwersytecie im. Adama Mic­kiewicza w Poznaniu Francja wobec elekcji i uznania majestatu króla Stanisława Augusta (1763-1766). Zajmuje się dyplomacją mocarstw systemu "południowego" (Francji, Austrii i Saksonii) wobec Rzeczypospolitej u progu panowania ostatnie­go króla, oraz polityką emancypacyjną monarchy, prowadzoną za pośrednictwem młodszego brata księcia Andrzeja Poniatowskiego.

CYKL WYKŁADÓW "CZY MOGŁA SIĘ URATOWAĆ? RZECZPOSPOLITA W XVIII WIEKU"