Dni Europejskie w Łazienkach Królewskich - ponad 50 tys. gości

Rzeźba przedstawiająca kobietę, która stoi w parku, w tle widać pawia.
Fot. Katarzyna Rainka

Dni Europejskie 2015 w Łazienkach Królewskich już za nami - letnią rezydencję króla Stanisława Augusta odwiedziło ponad 50 tys. gości. Największą popularnością cieszyły się Piknik Europejski, Noc Muzeów i inauguracja letnich Koncertów Chopinowskich.

Idea organizacji Dni Europejskich wiąże się nie tylko z obecnością - już od 11 lat - Polski w Unii Europejskiej, ale także z ambicjami Łazienek Królewskich, by na polskiej mapie kulturalnej stać się miejscem na miarę najlepszych europejskich muzeów. Łazienki Królewskie symbolizują wielkie i niespełnione marzenia Stanisława Augusta o nowoczesnej Polsce, ale także o Polsce europejskiej - mówił tuż przed Dniami Europejskimi dyrektor Łazienek Królewskich Tadeusz Zielniewicz.

O roli Polski w wielkiej rodzinie narodów europejskich przypomniał gościom Łazienek Piknik Europejski, który był tutaj organizowany już po raz trzeci. Po ogrodach, w których 1 maja kwitło tysiące wiosennych kwiatów, oraz gdzie odbywały się liczne gry i zabawy edukacyjne związane z tematyką europejską, spacerował z mieszkańcami Warszawy prezydent RP Bronisław Komorowski wraz z Małżonką. Para prezydencka, rozdając dzieciom i dorosłym kokardy narodowe, uczciła w ten sposób nie tylko 11. rocznicę wejścia Polski do UE, ale także Święto Konstytucji 3 Maja.

W Dni Europejskie, dokładnie 6 maja, Łazienki Królewskie zainaugurowały nowy cykl Debat Europejskich "Czy Europa jest utopią?", z których pierwsza - z udziałem międzynarodowych ekspertów - dotyczyła wielokulturowości Europy. Eksperci z Polski, Niemiec i Francji postawili tezę, że wielokulturowość w Europie i pokojowa koegzystencja różnych narodów, także spoza Unii Europejskiej, nie jest iluzją elit, ale zjawiskiem możliwym do osiągnięcia. Kolejne debaty planowane są jesienią br.; omawiane będą takie tematy jak "Pamięć, tożsamość, obywatelskość" oraz "Co to znaczy być Europejczykiem?".

Imieniny króla Stanisława Augusta tradycyjnie obchodzone były 8 maja. W Sali Balowej Pałacu na Wyspie goście wysłuchali utworów Fryderyka Chopina, m.in. słynnego "deszczowego" Preludium Des–dur, w interpretacji Marka Brachy. Ten znakomity utwór artysta zagrał na historycznym Playelu z 1847 r., co dodatkowo przeniosło słuchaczy w czasy Chopina. Na imieninach króla nie obyło się bez pięknej niespodzianki. Był nim sonet, który specjalnie na tę okazję przygotował poeta Stanisław Ledóchowski. Tematem utworu był przypominający sen powrót króla Stanisława Augusta do jego ukochanych Łazienek.

Ważnym wydarzeniem podczas Dni Europejskich była prezentacja najnowszych badań nad królewską kolekcją obrazów. O swojej pracy opowiadały Dorota Juszczak i Hanna Małachowicz z Zamku Królewskiego, które przygotowały katalog "Galeria obrazów Stanisława Augusta w Łazienkach Królewskich". Publikacja, która ukaże się drukiem na początku czerwca, zawiera opisy i zdjęcia 137 obrazów eksponowanych obecnie w Pałacu na Wyspie zgodnie z inwentarzem z 1795 roku.

Po europejsku - w nowej odsłonie po kilkuletniej konserwacji - dla gości dawnej królewskiej rezydencji prezentował się Pałac na Wyspie. O tym, że obecnie każdy może obejrzeć Pałac takim jakim był w XVIII wieku, i jakim widział go król Stanisław August i jego dworzanie opowiadał dla Wirtualnego Muzeum główny konserwator Łazienek Piotr Zambrzycki. To, co było dla nas największym wyzwaniem przy konserwacji Pałacu na Wyspie to nie tylko zachowanie zabytku w dobrym stanie na następne lata, co oczywiście dla każdego konserwatora jest wartością nadrzędną, ale również zachowanie jego autentyczności historycznej - mówił konserwator.

Pałac na Wyspie był licznie odwiedzany zwłaszcza w Noc Muzeów, która przyciągnęła do niego prawie 2,5 tys. gości. Atrakcją - poza oprowadzaniem przez przewodników, którzy wyjaśniali architekturę i symbole XVIII wieku - była cyfrowa projekcja malowidła "Sen Salomona" Marcello Bacciarellego, nadwornego malarza króla Stanisława Augusta. Dodatkowo, w magicznym świetle iluminacji, odbył się koncert Adama Struga i Wojciecha Waglewskiego. Piosenki dotyczyły antynomii ludzkiego losu m.in. miłości i rozczarowań.

Inauguracja Koncertów Chopinowskich, które tradycyjnie od wiosny potrwają jeszcze przez całe lato, zakończyły Dni Europejskie w Łazienkach Królewskich. Mazurki Fryderyka Chopina i jego Wielki Polonez es-dur zagrała Julia Kociuban, która jak na młody wiek posiada już imponujący dorbek artystyczny. Pianistce towarzyszyła czterdziestoosobowa Orkiestra Symfoniczna Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina pod dyrekcją Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego.  Obecność orkiestry przy pomniku Chopina - po raz pierwszy od wielu lat - była przywołaniem tradycji, której nie było w tym miejscu przez ostatnie dekady.