Czesław Mozil zaśpiewa w Łazienkach poezję Miłosza

Mężczyzna grający na akordeonie.
Czesław Mozil/ fot. Wikipedia

Utwory polskiego noblisty Czesława Miłosza w interpretacji muzyka Czesława Mozila, a także aktorów Anny Cieślak i Adama Woronowicza zainaugurują kolejny sezon Salonów Poezji w Łazienkach Królewskich. Twórczości wybitnego poety i pisarza będzie można posłuchać już w niedzielę 4 października 2015 r. o godz. 12.00.

Miłośnicy poezji będą mogli posłuchać utworów z cyklu "Świat. Poema naiwne", które Czesław Miłosz napisał w 1943 r., na przekór - jak sam mówił - wojennej rzeczywistości. To m.in. znane liryki "Wiara", "Nadzieja" i "Miłość".

Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy,
Że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem,
I że wzrok, dotyk ani słuch nie kłamie.
A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem,

Są niby ogród, kiedy stoisz w bramie

W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Czesław Mozil przyznaje, że nie do końca rozumie Miłosza, ale stara się go poczuć. Jak wyjaśnił najsilniej trafił do niego utwór "Postój zimowy", dlatego też znalazł się na jego płycie z poezją noblisty pt. "Czesław śpiewa Miłosza".

- Nikt nas w szkole nie nauczył, że czasami nie trzeba wszystkiego rozumieć. Moja mama była polonistką i kochała Miłosza, jako dziecko rozmawiałem z nią o tych wierszach. To ona nauczyła mnie, że aby zrozumieć poezję - trzeba ją poczuć - mówi Czesław Mozil.

- Przyznaję, że moja nieświadomość potęgi postaci Miłosza, dała mi odwagę, aby zmierzyć się z jego poezją. Moja niewiedza spowodowała, że się zgodziłem - dodaje artysta.

W opinii Mozila, "dzieci poezję kochają". - Jarają się nią, po czym idą do szkoły i dostają dwóję, bo wiersz źle zinterpretowany. I tak to się zaczyna. Trzeba uczyć, że przeżywanie bez zrozumienia tekstu jest dobre. Bo czy Miłosz dał nam jakiś klucz? On był przecież draniem, pisał w bardzo różnych stanach świadomości i emocji - my możemy to tylko brać, czytać i interpretować po swojemu. I ja jestem przekonany, że Miłosz pisał też do mnie, mimo że połowy słów nie rozumiem - podkreśla Czesław Mozil.

Czesław Miłosz w 1986 r./ fot. Wikipedia

Z okazji 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce, Salony Poezji będą się odbywać w niezwykłych wnętrzach Teatru Królewskiego w Starej Oranżerii. W październiku ich  tematem przewodnim będzie twórczość noblistów. Podczas kolejnych spotkań będzie można posłuchać poezji takich twórców i "gigantów ludzkiego ducha", jak Pablo Neruda, Yosif Brodski oraz William Butler Yeats.

Salony Poezji to wspólna inicjatywa Muzeum Łazienki Królewskie oraz Stowarzyszenia K40 z Komorowa, które organizuje cykliczne spotkania literackie, kabaretowe i muzyczne. Za scenariusz spotkań odpowiada Ewa Telega, producentem jest Lucyna Kowalska.

Program Salonów Poezji:

4.10 godz. 12:00 - Czesław Miłosz
czytają: Anna Cieślak i Adam Woronowicz
śpiewa: Czesław Mozil

11.10 godz. 12:00 - Pablo Neruda
czytają: Wojciech Malajkat i Aleksander Sosiński
śpiewa: Katarzyna Łochowska
fortepian: Marcin Mazurek

18.10 godz. 12:00 - Yosif Brodski
czytają: Tadeusz Borowski i Przemysław Bluszcz
śpiewa: Żana Gierasimowa

25.10 godz. 12:00 - William Butler Yeats
czytają: Monika Pikuła i Marcin Bosak
śpiewa: Katarzyna Łochowska
fortepian: Marcin Mazurek

Na Salony Poezji obowiązują bilety w cenie 10 zł, czyli jednorazowego wstępu do obiektu zabytkowego. Karnet na cztery spotkania (dla osób +60) to koszt 20 zł. Bilety i karnety do kupienia w kasie Starej Oranżerii. Liczba miejsc ograniczona.