Zapraszamy na wykład prof. Izabeli Zatorskiej, poświęcony powieści sentymentalnej "Paweł i Wirginia" Jacques'a-Henriego Bernardina de Saint-Pierre. Utwór opowiada o tragicznie zakończonej miłości dwojga dzieci, wychowanych w oddaleniu od cywilizacji, na wyspie Ile de France.

Egzotyczna idylla "Paweł i Wirginia", której nastrój ściemnia się nieoczekiwanie, wydana została w 1788 r., jako ilustracja naukowych "Studiów przyrodniczych" (Études de la nature). Utwór zapomniany w Polsce, a "odkurzany" we Francji, bywa przez francuskich badaczy literatury (Jeana Fabre’a i Jeana Ehrarda) traktowany jak emblemat czasów przedrewolucyjnych: tęsknoty za szczęściem, której towarzyszy przeczucie nieuniknionej zagłady owego szczęścia.

Autor, znający z autopsji Maskarenę, należącą w XVIII w. do Francji wyspę na wschód od Madagaskaru, umieścił akcję utworu tam, gdzie sam spędził prawie trzy lata. Podobnie jak w okolicznych koloniach, również na Ile de France (dzisiejszy Mauritius) kwitł handel niewolnikami, a bezduszność dorobkiewiczów kazała im wyciskać z Murzynów siódmy pot, w pogardzie mając zalecenia prawodawcy. Bernardin, obserwator wrażliwy i bystry, opowiedział historię dwojga dzieci natury przeciwstawiających się kolonialnym realiom. Chciał w ten sposób pobudzić opinię publiczną do działań proabolicjonistycznych, którym sprzyjało też utworzone w Paryżu Towarzystwo Przyjaciół Murzynów. Gorzki jest jednak koniec powieści; płynie zeń pociecha innej natury niż oświeceni racjonaliści mogliby sobie życzyć. A historia Pawła i Wirginii stała się mitem założycielskim mieszkańców Mauritiusu na kolejne dwa stulecia.

Wykład "Między tragedią a dekadencją. O egzotycznej idylli Bernardina de Saint-Pierre" odbywa się w cyklu "Mroczne sprawy Oświecenia".