Rembrandt van Rijn (1606-1669)

Rembrandt Harmensz van Rijn, holenderski malarz, rysownik i grafik, uważany jest za jednego z najwybitniejszych artystów w dziejach sztuki. Do perfekcji opanował technikę światłocienia, wykorzystując ją dla pogłębienia dramatyzmu i nastrojowości swych kompozycji. Pozostawił po sobie ok. 300 obrazów olejnych, 300 grafik i ok. 2 tysięcy rysunków.

Rembrandt był synem młynarza z Lejdy. Na tamtejszym uniwersytecie rozpoczął studia, które szybko porzucił dla praktyki artystycznej. W 1621 r. w rodzinnym mieście został uczniem Jacoba Isaaca van Swanenburga, u którego przez trzy lata uczył się podstaw i techniki malarstwa. Od 1624 r. doskonalił swój kunszt malarski w Amsterdamie u Pietera Lastmana (1583-1633), uznanego twórcy obrazów historycznych, od którego zapożyczył styl narracyjny, sposób ukazywania psychologicznej głębi postaci oraz technikę światłocienia.

Do Lejady powrócił na kilka lat, by w 1631 r. ostatecznie przenieść się do Amsterdamu i pracować tam już do końca życia. Rembrandt rzadko podróżował. Nigdy nie był we Włoszech, w przeciwieństwie do wielu swoich kolegów, a w Amsterdamie obracał się wśród żydowskich intelektualistów.

Jego dzieła, początkowo utrzymane w stylu barokowym, pełne ruchu i silnych kontrastów światła i cienia, z czasem stały się bardziej intymne, osobiste, skupione, oddające bogactwo ludzkich przeżyć i doświadczeń. Rembrandt był portrecistą i autorem obrazów o tematyce biblijnej i mitologicznej, ale sięgał też po inne gatunki malarskie, takie jak martwa natura czy pejzaż.

Dzieła Rembrandta

W okresie lejdejskim (1625-1631) artysta malował portrety własne i krewnych oraz sceny biblijne: "Ofiarowanie Chrystusa w świątyni", "Samson i Dalila", "Grosz czynszowy". Niemal wszystkie obrazy Rembrandta z tego okresu są małego formatu i stworzone zostały z wielką dokładnością.

Artysta był wnikliwym psychologiem, niestrudzonym badaczem samego siebie - pozostawił ok. 80 autoportretów. Już w latach 30. XVII w. przybierał na nich pozy postaci ze sławnych portretów Tycjana i Rafaela. I tak jak Tycjan podpisywał się na obrazach samym tylko imieniem.

W pierwszych latach pobytu w Amsterdamie Rembrandt zyskał rozgłos jako świetny portrecista. W 1632 r. namalował "Lekcję anatomii doktora Tulpa". Od tego momentu jego sława zaczęła rosnąć i posypały się zamówienia. Wśród wpływowych klientów artysty był m.in. król Anglii.

W 1634 r. Rembrandt poślubił zamożną patrycjuszkę Saskię van Uylenburgh, która przyniosła mu bogactwo, powodzenie i sukces. Stała się również jego ulubioną modelką. Rembrandt kupił wielki dom i zaczął gromadzić ogromną kolekcję sztuki. Prowadzi warsztat w wielkim stylu, zatrudniając ok. 150 uczniów i współpracowników. Tworzyli oni kopie dzieł Rembrandta, które ten podpisywał swoim imieniem.

Rembrandt miał 36 lat, gdy namalował słynny "Wymarsz strzelców", znany jako "Straż nocna". W tym samym roku urodził się jego syn Tytus, ukochany model artysty, i umarła wyczerpana chorobami Saskia. Po jej śmierci Rembrandta opuściło szczęście.

Bankructwo Rembrandta

Romans z Geertje Dircx, 40-letnią niańką Tytusa, źle się skończył. Gdy Rembrandt zatrudnił młodszą o 20 lat od siebie pokojówkę Hendrickje Stoffels, Geertje Dircx oskarżyła go o złamanie ustnej umowy małżeńskiej i malarz musi łożyć na jej utrzymanie. Z Hendrickje też się nie ożenił, bo byłby zmuszony zwrócić majątek Saski jej rodzinie.

W 1656 r. artysta ogłosił niewypłacalność. Jego dobra przejęły władze, by je sprzedać i spłacić należność wierzycielom. Wśród czynników, które przyczyniły się do bankructwa Rembrandta, wymienia się spadek zapotrzebowania na jego obrazy w latach 1642-52, wydatki na narzędzia pracy, a także, prawdopodobnie, ryzykowne inwestycje na rynku sztuki i innych cennych przedmiotów.

Na niewypłacalność nałożyła się też strata bliskich osób - umarli Hendrickje i Tytus. Rembrandt przeniósł się do skromnego domu i całkowicie oddał sztuce. Najczęściej malował autoportrety i obrazy o tematyce religijnej, zajmowała go też grafika. Niektórzy uważają go za najwybitniejszego grafika w dziejach tej dyscypliny sztuki - stworzył ok. 280 akwafort.

Zdaniem krytyków, cała sztuka Rembrandta była rodzajem wnikliwego autoportretu. Nawet w pejzażach czy pracach o tematyce biblijnej zawsze mówił o sobie. Choć nie tworzył na zamówienie duchownych i dowolnie interpretował Biblię, to był największym malarzem religijnym swoich czasów.